Zawartość
Nawet jeśli właściciele nie przejmują się zbytnio dekorowaniem swojej własnej działki i wykorzystują każdy kawałek ziemi do uprawy pożytecznych roślin, nadal będzie na niej miejsce na różę. Oczywiście krzew jadalnego wiciokrzewu lub irgi wygląda świetnie, a zadbane aktynidia i winogrona stołowe zdobią każdą altanę nie gorzej niż powojniki. Ale nie można całkowicie obejść się bez kwiatów. Projektant krajobrazu z pewnością nada róży honorowe miejsce i dopasuje ją organicznie do dowolnego z wielu istniejących stylów.
Ale kwiat pokaże się w całej okazałości tylko przy ścisłym przestrzeganiu zasad pielęgnacji, z których jednym jest opatrunek górny. Jeśli wiosną lub latem zwykle podajemy róży wszystkie niezbędne nawozy, to z jakiegoś powodu jesienią często całkowicie je ignorujemy lub niewłaściwie używamy. A potem jesteśmy zaskoczeni, że krzak słabo przezimował i słabo kwitnie. Dzisiaj rozważymy bardzo ważny etap pielęgnacji - karmienie róż jesienią.
Po co karmić róże
Nawozy zawierają pokarm dla roślin, wspomagają pobieranie składników odżywczych z gleby przez korzenie. Regulują procesy wzrostu i rozwoju krzewów róż, zwiększają ich odporność na szkodniki, choroby i negatywne wpływy środowiska. Niektóre składniki odżywcze dostają się do gleby z atmosfery wraz z opadami atmosferycznymi i działaniem mikroorganizmów, ale to nie wystarczy. Róże są bardzo wymagające do nawożenia. Kwitnienie, zwłaszcza powtarzające się, prowadzi do dużego zużycia składników odżywczych, które należy uzupełnić.
Opatrunek wiosenny, który zawiera dużo azotu, pomaga krzewowi szybko budować zieloną masę i stymuluje tworzenie się pąków. W okresie letnim i jesiennym potrzeba zmiany składników odżywczych, najpierw sprzyjają rozwojowi pędów i wspomagają kwitnienie, a następnie pomagają drewnu w dojrzewaniu i pomyślnym zimowaniu. Ale to nie wszystko.
Brak konkretnego składnika odżywczego od razu wpływa na wygląd i zdrowie róży. Krzew zaczyna boleć, co prowadzi do jego osłabienia, a czasem śmierci.
Jesienne karmienie róż
Przed karmieniem róż jesienią przyjrzyjmy się pokrótce, z jakich pierwiastków chemicznych powstają nawozy i dowiedzmy się, jak działają.
Rodzaje składników odżywczych
Substancje niezbędne do pomyślnego rozwoju i kwitnienia krzewów są podzielone na podstawowe, dodatkowe i mikroelementy. Wszystkie są niezbędne dla rośliny.
Róże potrzebują niezbędnych składników odżywczych w dużych ilościach. Nazywa się je makroskładnikami odżywczymi:
- Azot jest budulcem wszystkich części rośliny. Wspomaga wzrost zielonej masy - liści i pędów.
- Fosfor jest potrzebny do prawidłowego rozwoju krzewów różanych i wzrostu korzeni. Przyspiesza dojrzewanie pędów.
- Potas bierze udział w tworzeniu pąków, zwiększa odporność róż na choroby, niekorzystne wpływy zewnętrzne.
Dodatkowe elementy są wymagane w ograniczonych ilościach. To:
- Magnez jest bardzo ważnym pierwiastkiem w życiu róż. Przy jego niedoborze między nerwami liści powstają czerwonawe nekrotyczne plamy, a nadmiar doprowadzi do słabego wchłaniania nawozów potasowych.
- Wapń jest potrzebny do rozwoju zarówno nadziemnych, jak i podziemnych części krzewu róży. Przy jego braku rozwój korzeni zatrzymuje się, pąki odpadają, a wierzchołki młodych pędów wysychają.
- Siarka bierze udział w procesach redoks i pomaga w mobilizacji składników odżywczych z gleby.
Pierwiastki śladowe powinny być obecne w nawozach różanych jako ślady (znikomo małe dawki).Są to żelazo, bor, mangan, siarka, miedź, cynk, molibden. Mimo niewielkiej ilości mikroelementów róże są niezbędne, przy ich braku krzewy tracą swój efekt dekoracyjny, chorują, a czasem mogą umrzeć.
Nawozy organiczne
Fani rolnictwa ekologicznego mogą całkowicie zrezygnować z nawożenia mineralnego, wykorzystując materię organiczną - popiół, ptasie odchody, obornik czy zielone nawozy.
- Popiół zawiera dużo potasu i wapnia, mało fosforu, ale praktycznie nie ma w nim azotu. Pozostałości spalonych roślin są nieocenionym źródłem pierwiastków śladowych i chronią krzewy róż przed wieloma chorobami.
- Nawóz jest doskonałym dostawcą azotu, zawiera również inne niezbędne składniki odżywcze i pierwiastki śladowe, ale w znacznie mniejszych ilościach. Surowo zabrania się używania odchodów świńskich do nawożenia krzewów róż - zatykają glebę i są w stanie zniszczyć każdą roślinę.
- Ptasie odchody zawiera znacznie więcej azotu niż obornik i mniej innych składników odżywczych.
- Nawóz zielony przygotowany przez fermentację pozostałości roślinnych. W zależności od materiału źródłowego zawiera różną ilość składników odżywczych, tylko zawsze jest dużo azotu. Jako nawóz do róż w czystej postaci jest rzadko używany. Zwykle do roztworu dodaje się popiół lub minerały.
Jakiego nawożenia potrzebują róże jesienią
Głównym celem jesiennego opatrunku róż jest przygotowanie do zimy. Potrzebujemy krzewu, aby był silniejszy, a maksymalna liczba pędów dojrzewa. Jeśli przed rozpoczęciem okresu spoczynku zastosuje się nawozy azotowe, które stymulują procesy wzrostu, wynik będzie odwrotny. Zielona masa otrzyma impuls do dalszego rozwoju, zamiast wrzucać całą siłę w dojrzewanie już istniejących pędów.
Z tego wynika, że jesienne karmienie róż powinno składać się z nawozów fosforowo-potasowych. Na tym etapie te dwa elementy są niezbędne dla krzewów. Potas pomoże różom lepiej przetrwać zimno i wzmocni układ odpornościowy, a fosfor pozwoli drewnu dojrzewać i wzmacniać pędy.
Od końca lipca w regionach północnych i od początku sierpnia na południu pod uprawę róż nie stosuje się nawozów zawierających azot. Późnym latem niektórzy ogrodnicy używają obornika do karmienia krzewów. Nie można tego zrobić, ponieważ podczas opadów deszczu lub podczas nawadniania azot w nich zawarty przedostaje się do gleby, a stamtąd jest dostarczany do korzeni.
Zasady wykonywania dressingów jesiennych
Większość doświadczonych ogrodników jesienią dwukrotnie nakłada sos różany. Pierwszy raz - pod koniec sierpnia - początek września, drugi - albo w czasie indyjskiego lata lub tuż przed mrozem. Jeśli nie masz czasu lub możliwości finansowych, pamiętaj, aby przynajmniej raz zastosować nawóz.
Pierwsze jesienne karmienie można podawać zarówno w postaci płynnej, jak i granulowanej. Obecnie w sieciach handlowych pojawiły się specjalne bezazotowe jesienne nawozy do wszystkich rodzajów roślin. To prawda, że są znacznie droższe niż uniwersalne. Jeśli pozwalają na to finanse, wystarczy kupić topowy dressing do róż, stosować go zgodnie z instrukcją i na tym uspokoić - sam producent zadbał o to, aby nasz ukochany kwiat otrzymał wszystkie niezbędne substancje.
A jak nawozić róże jesienią, jeśli z jakiegoś powodu nie możesz lub nie chcesz kupić specjalnego nawozu? Istnieje magiczna różdżka zwana monofosforanem potasu. Ten opatrunek wierzchni jest odpowiedni dla pielęgnacja jesienna dla wszystkich roślin. Lek dobrze rozpuszcza się w wodzie, na dużych powierzchniach można go stosować spryskując wilgotną glebę przed deszczem lub podlewaniem.
Granulowany nawóz opadowy jest zwykle słabo rozpuszczalny w wodzie. Musi być uszczelniony w wilgotnej glebie pod krzakiem. Nawożona powierzchnia powinna pokrywać okrąg o promieniu około 25 cm ze środkiem u podstawy róży.
Drugi opatrunek jesienny, jeśli odbywa się w ciepłym sezonie, może również składać się z dowolnego nawozu fosforowo-potasowego, płynnego lub granulowanego. Jest dostarczany do korzeni poprzez podlewanie lub osadzanie w ziemi.
Jeśli chcesz nakarmić różę tuż przed schronieniem i nadejściem mrozów, możesz wykonać jedną z następujących czynności:
- Przykryj glebę trudnymi do rozpuszczenia granulkami nawozów fosforowych i rozsyp szklankę popiołu wokół buszu.
- Ziemię wokół róży zmiażdżyć dobrze zgniłym obornikiem. Umieść szklankę popiołu drzewnego i 1-2 łyżki pod krzakiem podwójny superfosfat.
Mieszkańcy regionów południowych, gdzie schronienie na zimę róż polega na budowie wysokiego kopca ziemnego, tak naprawdę nie muszą się martwić, jaki nawóz wybrać na drugie jesienne karmienie. Krzewy można posypać nie żyzną glebą, ale dojrzałym kompostem.
Obejrzyj film na temat stosowania nawozów fosforowo-potasowych:
Wniosek
Nie zapomnij nakarmić jesienią swoich krzewów róż. Od tego zależy nie tylko ich zdrowie, ale także jakość kwitnienia w nadchodzącym sezonie.